komplementy

Kacper przytula się do mnie przed snem, nagle odsuwa głowę do tyłu i bacznie przygląda się mojej twarzy
– masz takie ładne włosy… i policzki… czasami wyobrażam sobie, że jesteś robotem i z czoła wylatują ci takie minibomby obłożone bombami i dynamitem, i z mikroczipami… sto tysięcy takich bomb…. i rozwalają się w powietrzu…. ale to by wyglądało, co, mamo?

Dodaj komentarz