sigma

tak się zastanawiam…
gdy dziecko tak do mnie pisze, to dobrze czy źle?

pytam, nie dlatego, że nie wiem, co to znaczy…
pytam dlatego, że wiem 🙂

proste!

rozmawiamy z Nadią o wakacie nauczycielskim w jej szkole

  • mamo, ty byś mogła być panią od plastyki!
  • ja??? ja nie mam takich uprawnień!
  • to co? ale ładnie rysujesz!
  • no tak, ale żeby uczyć w szkole to trzeba mieć wykształcenie pedagogiczne
  • szkoda…
  • a poza tym myślę sobie, że to nie byłaby dla mnie komfortowa sytuacja. ani dla ciebie.
  • dlaczego?
  • no bo uczyłabym grupę dzieci, wśród których byłaby moja córka… pewnie traktowałabym cię lepiej… inne dzieci by to zauważyły…
  • no to mnie tak nie traktuj! proste!

takie środowisko

Kacper wchodzi do kuchni ze zbolałą miną

  • mamo, byłaś na medycynie?
  • nie, nie dostałam się
  • to gdzie ty byłaś? na architekturze?
  • nie, na inżynierii środowiska
  • to mogłabyś mi wyleczyć środowisko głowy? bo mnie tak boli, że już nie mogę!

jak do słupa

Kacper dekoruje ze mną pierniki

  • mamo, a wiesz, że w Fortnite był koncert Eminema?
  • taaak?
  • no. i jeszcze Travisa Scotta i Ariany Grande
  • no co ty?
  • i mają kolaborację z Lego!
  • nieźle..
  • no! bardzo możliwe, że będzie mapa Lego i Rocket League!
  • mhm…
  • mamo?
  • mhm?
  • czemu mam wrażenie, że cię to nie interesuje?
  • hahahaha! czemu tak myślisz?
  • bo czuję, że mówię jak do słupa! serio!