pewność siebie

22:00
Nadia powinna już spać
ale jeszcze je tosta
leżę z Kacprem
głaszczę go na dobranoc
nagle słyszę jakiś rumor w kuchni
talerze i szklanki przewracają się w zlewozmywaku
idę do kuchni
– wow, posprzątałaś po kolacji! dziękuję!
– proszę bardzo… daj łapkę – prowadzi mnie do swojego pokoju
kładziemy się razem w jej łóżku
– mamo… a odbudujesz trochę moją pewność siebie?
– cooo??? a nie masz jej?
– noo… trochę nie mam…
– a gdzie straciłaś?
– no przez te talerze….

Serca, Valentine, Miłość, Romans


Dodaj komentarz