obciach

rozmawiamy z Nadią:

-mamo, a puściłabyś mnie samą autobusem?
– ale jak?
– no, do szkoły
– ale przecież wiesz, że to niemożliwe. ten autobus nie jeździ koło nas
– no wiem, ale gdyby to było możliwe?
– no, puściłabym. a chciałabyś?
– no. ale sama trochę bym się bała…
– nie byłabyś sama! przecież Kacper jechałby z tobą!
– no wiem… ale pierwszy raz i tak bym się bała…
– no to pierwszy raz mogłabym pojechać z tobą!
– no co ty, mamo! to byłby obciach!

Dodaj komentarz