najmądrzejsza

rozmawiam z Nadią o szkole
– i ja go nie lubię, tego Janka
– dlaczego?
– bo przeszkadza
– jak to?
– no siedzi za mną i gada z Frankiem
– to może powinnam z nim porozmawiać?
– mamo, nie załatwiaj moich spraw za mnie!
– ok. to może sama mu powiesz?
– już mu powiedziałam
– no i co?
– no i dalej gada!
– hmmm… to może trzeba powiedzieć pani?
– mamo. ja to załatwię. zobaczę w poniedziałek. jak dalej będzie gadać to powiem pani.

jestem spokojna
da sobie radę
😀