jak mnie nazwałaś?!

Nadia siedzi w wannie
bawi się lalkami i śpiewa
nagle…
– Magda!
– co tam?
– chodź tu!
to idę 🙂
– co jest, córko?
Nadia patrzy na mnie z udawaną złością:
– jak mnie nazwałaś?!
– a ty mnie?!
– Mag da siu. to znaczy: ma mu siu!
– ooo, teraz lepiej! co chciałaś, córusiu?
– ooo, teraz lepiej, mamusiu!
🙂

Dodaj komentarz