Kacper: a gdzie babcia?
ja: poszła do kościoła
– a ty?
– a ja nie chodzę
– czemu?
– tak to jest, jedni chodzą, a inni nie. ja z tatusiem nie chodzimy do kościoła, a babcia chodzi i się modli
– aha
– a wiesz, że są też ludzie, którzy chodzą do innego kościoła?
– taaaak?
– no, modlą się w meczetach, to są muzułmanie
– a ja się modlę w gadżetach!
🙂
chyba do gadżetów 🙂