Nadia bawi się z tatą
schowała się w szafce na szczotki
– tato, szukaj mnie!
– gdzie jesteś, Nadusiu?
– nie ma mnie, pojechałam na wakacje!
– no to pa!
w szafce cisza, po chwili:
– co powiedziałeś?
– no to pa!
– co?
– no to pa!
znowu cisza… i konfuzja namacalna :-)…po chwili:
– no dupa? powiedziałeś: no dupa?