kończymy z Kacprem śniadanie
– mamo, co będziesz teraz robić?
– idę do kompa, muszę poprawić kosztorys
– nieeee… a sami sobie nie mogą poprawić?
– nie mogą. bo to moja praca. zresztą nie umieją.
– mamo, gdyby ciebie nie było na świecie, ten świat byłby o jedną setną gorszy