śniadanie, Kacper się ociąga
– jedz, przekroić ci tą kanapkę?
– tak, na pół, i jeszcze raz
– proszę
– o, teraz to jest taka układanka!
– no, to teraz jedz
– niee, układanek się nie je! widziałaś, żeby ktoś jadł układankę?
nieidealna matka idealnych dzieci i idealna żona nieidealnego meża
śniadanie, Kacper się ociąga
– jedz, przekroić ci tą kanapkę?
– tak, na pół, i jeszcze raz
– proszę
– o, teraz to jest taka układanka!
– no, to teraz jedz
– niee, układanek się nie je! widziałaś, żeby ktoś jadł układankę?