noblista spragniony

Kacper przed snem
rozmyśla patrząc w sufit
wchodzę do pokoju
– mamo, a wiesz, że ja wynajdę lekarstwo na raka?
– naprawdę?
– tak, i będzie się nazywać rak-sio!
– życzę ci tego
– no i będzie w reklamach
– super!
– mamo… a ja wtedy dostanę nobla?
– na pewno!
– ooo, to super! to lekarstwo będzie takie gorzkie i kwaśne
– ważne, żeby pomagało…
– no będzie! tylko trzeba dawać dobrą ilość
– mhm, ważne będzie dawkowanie?
– tak, dokładnie to pół mililitra, albo tak gdzieś jeden mililitr
– mhm…
– a propos mililitrów: chce mi się pić
😀

wspołpraca

Nadia dostała w prezencie zestaw do tworzenia biżuterii

20171206_183148

Kacper stworzył bransoletkę

20171203_130403 20171203_130341

no i to by było na tyle 🙂

nudziarstwo

rozmawiam z mężem poufale
na koniec całuję go w czoło
z kuchni obserwuje nas Nadia
wychodzę z pokoju
teatralnym tonem mówię
– …bo moja miłość do ciebie!!….
Nadia wpada mi w słowo:
– … to jest nudziarstwo!!

przepowiednia

Kacper: mamo, a wiesz, że tymbark przepowiada przyszłość?
ja: jak to?
Kacper: no bo kiedyś jak wracaliśmy z tatą z paprocan to na tymbarku pisało: “najlepsi zawsze razem”
ja: było napisane! i to jest ta przepowiednia?
Kacper: tak! i to się, mamo, sprawdza!

ojciec – córka vs matka

niespodziewane wolne
ojciec w domu, córka zażądała tego samego
bawią się razem, robią śniadanie
wniebowzięci
Bob: a gdzie kawa? z mlekiem poproszę!
Nadia: dla mnie zbożowa!
ja: o nie! w ten sposób to ja tu z wami nie popracuję!
Bob: ruchy!!
Nadia: raz, raz!

20171127_101232

między nami inżynierami

Kacper z Bobem oglądają Domo +
leci amerykański program “Cudotwórcy”
Kacper: ale oni są do siebie podobni!
ja: bo to są bracia bliźniacy!
Kacper: serio? wow! tylko, że jeden jest biznesmenem a drugi robotnikiem
Bob: synu. jeden jest inżynierem, a drugi handlarzyną…
ja:… w garniturze

🙂

zagadka

Kacper przed zaśnięciem
– mamo, co to jest? ma koła i jest pomarańczowe?
– samochód?
– nie
– no to… nie wiem
– możesz się poddać
– ok, poddaję się
– pomarańcza. koła były dla zmyłki
😀 😀 😀

dziecko “dobrze” wyedukowane

z ostatniej chwili
rozpoczyna się mecz Legia – Górnik
komentator przedstawia składy obu drużyn
Kacper: o! mecz! na żywo?
Bob: tak, synu
Kacper: oglądamy?
Bob: tak, synu
Kacper: super!
na ekranie plansza z ustawieniem Legii
Kacper czyta:
– Malarz… Kucharzyk… tato! a oni teraz przedstawiają ich zawody?

sen

dzień roboczy
7:20 rano, późno, trzeba wstawać
wchodzę do pokoju Nadii
– Nadia, wstawaj, córeczko
– poczekaj, mamo, jeszcze chwilkę, bo mam jeszcze bajkę w oczach!

najlepsza!

przygotowuję Kacprowi śniadanie do szkoły
kanapki, pomidorki koktajlowe, actimel, herbatniki… nuda 😀
chwilę obserwuje swoją śniadaniówkę
– mamo, a dostanę też drożdżówkę do szkoły?
– dostaniesz – odpowiadam znużona, ręce mi opadają
człowiek się stara, zabiega, a drożdżówka i tak wygrywa
– dziękuję! – Kacper rzuca mi się na szyję – jesteś super mamą! lepszej bym nie znalazł! dobrze, że tatuś cię znalazł!

ta drożdżówka to przecież nie jest taka zła 🙂

p.s. tatuś słyszał?!