Kacper powtarza tabliczkę mnożenia
– nic nie umiem z tej matmy!!!
– nieprawda! i nie dramatyzuj, to nie koniec świata! jak się ogarniesz to się zaraz nauczysz! będzie jak zwykle: zajmie ci to pół godziny i będzie po problemie, a biadolisz jakby zaraz miał być koniec świata i “wszyscyyyy zginieeeemy!!!”
– no, dobra
– weź sobie kostkę czekolady na rozruch
– dobra….. ale my nie mamy żadnej fajnej czekolady!
– czyli jednak wszyscy zginiemy…
– mamo!!