Kacper z balkonu u babci zobaczył “kolegę”, macha do niego z 5. piętra
– cześć!
-cześć
– to ja pamiętasz mnie?
-??? (na dole cisza)
– to ja, ten w czerwonej bluzie!
– aaaaa!
– ja jestem Kacper! a ty?
– a ja Szymon!
– no to cześć! do zobaczenia!
– cześć!