było myśleć!

niedziela wielkanocna
piękny, słoneczny dzień
powiesiliśmy hamak w ogrodzie
latorośl leży w nim zachwycona od dłuższego czasu
od dłuższego czasu słyszę też:

  • mamooooo!
  • mogę soczek?
  • dasz mi jakąś przekąskę?
  • mogę jeszcze kawałek serniczka?

    podchodzę z serniczkiem:
  • a zrobisz na obiad kluseczki? – pada kolejne pytanie
  • wiesz, właśnie sobie pomyślałam, że mam teraz chwilę wolnego czasu to sobie poczytam…..
    ale widzę, że jednak nie: mam mnóstwo roboty… – dodaję z przekąsem
  • no widzisz. było pomyśleć zanim się zdecydowało na drugie dziecko.