- mamo, ja chcę coś dobrego!
- a co?
- nie wiem…. chipsy?
- Nadusiu…
- no to lubisia!
- Nadusiu…
- no co?
- ja się obawiam, ze ty potem będziesz miała do mnie pretensje, że ci pozwalałam jeść takie rzeczy i będziesz płakać, że przytyłaś…
- a czy ja kiedyś płakałam, że przytyłam??!!
- no nie… ale…
- no właśnie!! to ty płaczesz, że przytyłaś! albo, że ci zwiędły cycki!
😀 😀 😀