dawno temu przy śniadaniu:
mąż: ej, jak wy jecie?! jak flejtuchy!
dzieci: ahahaha! kto? ahaha! jesteśmy flejtuchami!!!
dzisiaj wieczorem:
dzieci oglądają tv
głos jakiegoś bohatera z bajki:
– …i jesteście flejtuchami!!
Nadia (uradowana): “flejtuchami”! nasze słowo się przyjęło!